Igleton Waterfalls Trail, ANGLIA

„Samotnik – to jakby złagodzona forma dzikusa, uznawana przez cywilizację”

Bycie samotnikiem ma swoje plusy i minusy. Co ciekawe z wiekiem zaczęło tych plusów jakby przybywać. Mówię tu wyłącznie o sobie. Żyję sobie po swojemu, sam ustalam zasady i robię co chcę. Oczywiście zdarzają się chwile, w których chciałbym się podzielić się swoimi niedoskonałościami (a jest ich cała masa)
z drugą połową, nie mówię że tak nie jest. Jednakowoż stwierdzam, z całą odpowiedzialnością, że nic na siłę. Zacząłem sznować dany mi czas i przestałem szukać ideału, który sprostałby moim wyobrażeniom. Nie każdy może być Mistrzem, który odnalazł swoją Małgorzatę.Tak więc pozostaje mi jedynie skupić się na podróżach i wiecznej tułaczce, bo to zdaje się wychodzi mi najlepiej 😉 Regionalne smaki, regionalne zapachy, cały ten koloryt czegoś nowego. Nowi ludzie, nowe irytacje i jednocześnie nowe podniety. Kolejny zestaw zdziwionych spojrzeń, kiedy życzysz komuś miłego dnia 😛 Bezcenne wspomnienia, niezapomniane wrażenia, nikt mi tego nie odbierze 😎

Ostatnimi czasy szwędałem się trochę z ludźmi z pracy. Począwszy od małych wypadów w kameralnym gronie, na wypadach rodzinnych z dzieciakami kończąc.
I tak oto dotarłem nad wodospady w Ingleton. Następnego dnia dotarła konretna brygada z pracy (jakieś 20 osób wliczając dzieciaki) i zrobiliśmy Malham Trail, ale o tym napiszę przy innej okazji. Nie będę się rozpisywał na temat wodospadów, zdjęcia zobrazują to nalepiej. Powiem jedynie, że ten szlak to pełen relaksik.

Howgh!
Tomula
Wszystkie najważniejsze informacje o szlaku:
https://www.ingletonwaterfallstrail.co.uk/

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top